MUSLIM DZIECKO

Jako że Religia Pokoju zalewa Świat Zachodu, to tylko kwestia czasu, gdy zetkniesz się z okazją zatrudnienia muzułmańskiego opiekuna dla dziecka. To może być powodem do niepokoju, zważywszy na powszechnie znaną predylekcję proroka do dziecięcego ciała.

Nie muszę Ci pewno przypominać, że jedna z jego licznych żon miała tylko sześć lat, gdy zawarli małżeństwo.

Zatem czy ryzykowałbyś powierzając swe pociechy muzułmańskiemu opiekunowi? Cóż, są tego plusy i minusy, pewne rzeczy dobre inne złe. Na przykład, jeżeli jest pobożnym muzułmaninem nie będzie przeklinał i z najwyższą pewnością nie spustoszy twego barku. To dobrze.

Jednakowoż Religia Pokoju zapewnia mu, jako pobożnemu muzułmaninowi, pewną elastyczność w kontaktach z dziećmi. I tak, jeżeli rozpozna, że Twój mały niebieskooki skarb go rozgrzewa, prawdopodobnie odwoła się do uznanego duchowego przywódcy, takiego jak Ajatollah Chomeini, jako moralnego drogowskazu.

I znów, mamy tu plusy i minusy.

„Zabronione jest mężczyźnie odbywanie stosunku seksualnego z dziewczynką poniżej dziewięciu lat”. No cóż, jest to jakaś ulga. Oczywiście przynajmniej w przypadku, gdy Twoja córka ma mniej niż dziewięć lat. A co się dzieje, gdy opiekun dziecka nie może się powstrzymać i idzie na całość z dziewczynką poniżej dziewięciu lat? Znów duchowy przywódca: „inne seksualne działania jak gra wstępna, pocieranie, całowanie i sodomia są (sic) dozwolone. Mężczyzna uprawiający seks z dziewczynką młodszą niż dziewięć lat nie popełnia zbrodni, a jedynie wykroczenie, jeżeli dziewczynka nie jest trwale uszkodzona”.

Cholera! To raczej niezbyt dobrze. A co jeżeli Twoja córka jest trwale „uszkodzona”? „Jeżeli dziewczynka, jest jednakże trwale uszkodzona, mężczyzna musi zapewnić jej utrzymanie”.

No cóż, to wydaje się dość uczciwe.

Ale psiakrew, jest tu jeszcze jeden haczyk. „Ale ta dziewczynka nie będzie się liczyć jako jedna z czterech stałych żon. Nie może on także ożenić się z siostrą dziewczynki”.

No to tak to wygląda. Są pewne plusy jak i pewne minusy. Trudna decyzja.

I przy okazji, Chomeini wziął swoje własne rady do serca. W jego słynnej Małej Zielonej Książeczce, „Biblii” dla Muzułmanów Szyickich, zapewnia on swych wyznawców, iż „nie jest niedozwolone dla dorosłego mężczyzny cieszyć się dziewczynką będącą ciągle w wieku odstawiania od piersi; to znaczy umieścić członka pomiędzy jej udami i całować ją”.

Husayn al-Musawi, pobożny wyznawca tego świętobliwego człowieka, mówi nam jak zademonstrował on swą miłość do dzieci, podczas gdy odwiedzali jedno ze swych zgromadzeń w Iranie.

„Al-Khomeini skierował swój wzrok na młodą dziewczynkę, która była bardzo piękna, mimo iż miała tylko cztery lub pięć lat. I tak Imam poprosił jej ojca, Sayyid Sahiba, o spędzenie z nią nocy, by móc się nią nacieszyć. Jej ojciec radośnie się zgodził i Imam al-Khomeini spędził noc z dziewczynką w ramionach, ale my mogliśmy słyszeć jej płacz i krzyk”.

Tłum. Errorus, korekta” Aneta

Źródło: irishsavant.blogspot.com/2010/05/pros-and-cons-of-muslim-baby-sitter.html

Źródło:
http://wolna-polska.pl/wiadomosci/plusy-i-minusy-muzulmanskiego-opiekuna-do-dzieci-2016-05