SCHODYZasada poruszania się w nieznanym pomieszczeniach jest prosta. Przy wejściu do nieznanego nam pomieszczenia, bez względu na rangę, płeć, wiek podążamy za osobą, która jest naszym „przewodnikiem”. Praktycznie idziemy przy jej ramieniu. Wychodząc z pomieszczenia w asyście gospodarzy już sami bezbłędnie potrafimy kierować się do wyjścia. Jeśli kobieta i mężczyzna razem zmierzają ku schodom to obowiązuje następująca zasada:

Przy wchodzeniu – mężczyzna podąża za kobietą, przy schodzeniu – kobieta idzie za mężczyzną. To rodzaj asekuracji, gdzie z łatwością, odwracając się jedynie może podać kobiecie dłoń.

Mężczyzna spotykając na schodach inną kobietę lub kobietę starszą – ustępuje miejsce przy poręczy.

Na schodach, tak jak w przejściu obowiązuje zasada: schodzący ma pierwszeństwo, przed wchodzącym. Staramy się więc zawsze ustąpić miejsca tym, co kierują się ku wyjściu. Przy tej okazji, warto raz jeszcze przypomnieć zasadę wchodzenia na salę restauracyjną kobiety w towarzystwie mężczyzny.

Przy wejściu – mężczyzna wchodzi pierwszy. On decyduje o wyborze miejsca, a tym samym sąsiedztwa przy stolikach restauracyjnych.

Przy wyjściu – mężczyzna podąża za kobietą, chcąc mieć „na oku” jej bezpieczne przejście przez salę.

Napisane przez: Maria Bujas-Łukaszewska

Maria Bujas-Łukaszewska – Pomysłodawczyni i główny koordynator Akademii Dobrych Manier
Więcej informacji na stronie:
www.etykieta.org

Źródło:
http://www.przeglad.ca/kto-przodem-kto-tylu-na-schodach/